Data dodania: 2025-10-17
"Książka na wakacje 2025" – rozstrzygnięcie zabawy konkursowej!
Biblioteczna komisja konkursowa w składzie: Michał Bladziak, Bronisława Gromadzka, Magdalena Stankeviĉ, Justyna Śmietanka, wybrała trzy najciekawsze zdjęcia i dokonała losowania nagrody spośród wszystkich uczestników zabawy.
Ze wszystkimi uczestnikami skontaktujemy się drogą mailową w celu przekazania nagród głównych oraz upominków za udział w zabawie.
Serdecznie gratulujemy i życzymy dalszych fascynujących wojaży i przygód z książką!
I miejsce
Fot. Łukasz Paluszkiewicz
Tytuł książki: "Co mówią kości. Mroczne tajemnice zbrodni", Sue Black
Od Autora zdjęcia: "Zdjęcie wykonano podczas rozmowy z tymi, którzy z pierwszej ręki mogą odpowiedzieć na pytanie: «Co mówią kości?». Cytat: ,«Kości są ostatnimi strażnikami naszego ziemskiego życia, dającymi świadectwo, jak je przeżyliśmy»."
II miejsce
Fot. S. S.
Tytuł książki: "Zielarnia. Jak czerpać ze skarbów natury", Magdalena Drukort i in.
Od Autorki zdjęcia: "Okoliczności wykonania fotografii: Książka była inspiracją do przygotowania syropu z kwiatów z czarnego bzu. Kwiaty na syrop zostały przywiezione z podróży w rodzinne strony, gdzie miałam możliwość zebrać ekologiczny surowiec podczas spacerów na łonie natury. Taki syrop jest nie tylko zdrowy, ale też pyszny jako dodatek do lemoniady w gorący wakacyjny dzień!
Opinia o książce: Książka w przystępnej formie przedstawia rośliny występujące na rodzimych terenach, mające zastosowanie w medycynie i kosmetyce. Zawiera wiele praktycznych informacji, w tym także wskazówki dotyczące przygotowania naparów, kosmetyków, czy wykorzystania ziół w kuchni. Ponieważ okres letni jest okresem zbioru wielu ziół, warto połączyć wakacyjne spacery po łąkach, lasach i ogrodach z zachwytem nad przyrodą, która oferuje nam wiele dobrego".
Od Autorki zdjęcia: "Książka towarzyszyła mi na jubileuszowej wyprawie na Spitsbergen na 50. rocznicę historycznego rejsu s/y Generała Zaruskiego, który jako pierwszy polski jacht dotarł do stacji badawczej w Hornsundzie na Spitsbergenie. Spędziła ze mną miesiąc na żaglowcu oraz znalazła się na Arktyce. Miejsce zrobienia fotografii to cieśnina Forlandsundet. Rejs jest najlepszym miejscem na refleksje, których ta książka wymaga. Pozycja wyczerpująca emocjonalnie, ale istotna, dająca nadzieję na choćby częściową sprawiedliwość na świecie".
W drodze losowania nagrodę zdobył:
Od Autora zdjęcia:
"Neptun odnośnie testowania
Władca wszech obszarów morskich
Waterfall uznał za boski:
«Po kolei i rozważnie,
Rób rozsądnie, rób poważnie!»
Wszak tych interesariuszy,
Uznających czuć za chudsze,
Jego nogi — spiorunował,
Się na Ownera powołał.
I powiedział, że mu żal,
Iż zrobiony był w Agile.
«Chociaż… jak syrena zwinna,
Też do gustu mi przypływa...
Skoro grzebać te perełki,
Brać już z grubsza wybuch wielki!»
A by każdy to znajdował -
Swym trójzębem zanotował."
Pozostałe zgłoszenia:
Fot. A. B.
Tytuł książki: "Kiedy umrę zjesz mnie kocie? Odpowiedzi na najdziwniejsze pytania o śmierć", Caitlin Doughty
Od Autorki zdjęcia: "Zdjęcie co prawda mało wakacyjne, ale najlepiej czyta mi się w domu, a ulubioną porą na czytanie jest noc. Również biorąc pod uwagę klimat książki nie wyobrażałam sobie zrobić zdjęcia w innym anturażu.
Książka «Kiedy umrę, zjesz mnie, kocie?» odpowiada na intrygujące pytania na temat śmierci. Mimo dość przygnębiającego tematu, autorka, która jest właścicielką domu pogrzebowego, pisze w lekki i intrygujący sposób. Z książki dowiemy się wielu rzeczy dotyczących tego, co dzieje się z ciałem po śmierci, jak wygląda praca w domu pogrzebowym oraz, czy popularne mity, takie jak ten, że po śmierci nadal rosną nam włosy, są prawdziwe. Autorka oswaja ten niezwykle przygnębiający temat, jako że dotyczy on wszystkich ludzi, co podkreśliła dedykując swoją książkę «Przyszłym zwłokom w każdym wieku». Zdecydowanie polecam zapoznanie się z tą pozycją".
Fot.: Jolanta Cieślawska
Tytuł książki: "Atlas osobliwości. Przewodnik po ukrytych cudach świata", Joshua Foer, Dylan Thuras, Ella Morton
Od Autorki zdjęcia: "«Czytać każdy moRZe»." Zdjęcie zrobiłam nad naszym morzem, w Brzeźnie. Było więcej mew niż ludzi, więc podchodziły do mnie.
Cytat z książki: «Mapa Dymaxion Fullera odzwierciedla wiarę jej autora w ideę równości. Po złożeniu staje się kulistą Ziemią z jednym wielkim lądem, o powierzchni składającej się z 20 jednakowych trójkątów równobocznych - bez wyraźnie zaznaczonego środka ani osi wyznaczających północ/południe lub wschód/zachód»."
Fot. K. D.
Tytuł książki: "Chemia organiczna dla zainteresowanych. Pytania i odpowiedzi", Krystyna Dzierzbicka, Grzegorz Cholewiński, Janusz Rachoń
Od Autora zdjęcia: "Jezioro Niegocin obok Krzyża Brunona, fajne miejsce do biegania i na spacery".
Fot.: Tyler Desvignes
Tytuł książki: "Architecture now! = Architektura dzisiaj = L'architecture d'aujourd'hui 4", Philip Jodidio
Od Autorki zdjęcia: "Ulubiony cytat: «Drugi sposób to szukanie schronienia w pojazdach. Tę technikę stosuje się w rozległych rezerwatach dzikiej zwierzyny w Afryce, gdzie turystów ostrzega się, by pod żadnym pozorem nie opuszczali aut, dopóki nie dotrą do miejsca noclegu. Tę technikę stosuje się także w Los Angeles. Zaskoczeni przyjezdni często opowiadają, jak w Beverly Hills zatrzymała ich policja, prosząc o wytłumaczenie, dlaczego poruszają się pieszo, i ostrzegła przed grożącym niebezpieczeństwem. Sądząc po wskaźnikach przestępczości, nie wydaje się, żeby ten sposób na bezpieczeństwo publiczne zdawał w Los Angeles egzamin, choć może z czasem tak się stanie. A pomyślcie tylko, jakie byłyby wskaźniki przestępczości, gdyby więcej ludzi bez metalowych pancerzy bezradnie przemierzało szerokie, ukryte przed wzrokiem połacie rezerwatu Los Angeles»." [s.64].
Od Autorki zdjęcia: "Zdjęcie książki pt. «Stara baśń w wakacyjnej odsłonie w miejscowości Góra na Podlasiu»."
Fot. Aleksandra Wróblewska
Tytuł książki: "Sztuka. Przewodnik dla lubiących rozkminiać bez bólu", Eric Grzymkowski
Od Autorki zdjęcia: "Z racji, że w te wakacje nigdzie nie udało mi się wyjechać, fotografię wykonałam w Gdańsku na plaży w Brzeźnie któregoś słonecznego dnia. Choć na plaży lepiej spędza się czas z przyjaciółmi, to szczerze uwielbiam samotne chwile z książką i szumem fal w tle. Do przeczytania wybrałam tę książkę, ponieważ jestem stałym bywalcem różnych muzeów i wystaw, więc stwierdziłam, że z książki o świecie sztuki dowiem się wielu ciekawych rzeczy, które pozwolą mi lepiej zrozumieć zamysł i intencje artystów oraz poszczególne style i techniki jakimi się posługiwano od lat, aby móc je łatwo rozpoznać. Z książki wyciągnęłam informacje na temat wielkich artystów takich jak, Claude Monet, Jackson Pollock, Salvador Dali, Pablo Picasso czy Leonardo Da Vinci. W czym tkwi piękno Mona Lisy. Szczególnie zaskoczyła mnie postać Mariny Abramović, o której wcześniej nie słyszałam, a jej sztuka jest kontrowersyjna. Mój ulubiony cytat z książki: «Jeśli znajdziesz na ziemi rozbite lustro i powiesisz je na ścianie, to czy jest to już sztuka?» Jakby się nad tym zastanowić, obecnie sztuka to bardzo szerokie pojęcie i każdy ma własny sposób jej interpretacji. Dla kogoś rozbite lustro będzie zwykłym, zepsutym przedmiotem, a inni mogą zauważyć jakąś niezwykłość w załamywaniu padającego światła i uważać to za piękno. Sztuka nowoczesna na pewno daje duże możliwości. Teraz WSZYSTKO może być uznawane za sztukę. Zależy to tylko od punktu widzenia. Podsumowując, lektura była interesująca, pełna refleksji i innego spojrzenia. Cieszę się, że miałam możliwość jej przeczytania".
Fot. Kseniya Yarashuk
Tytuł książki: "Glukozowa rewolucja. Kontroluj poziom cukru we krwi, odzyskaj energię i jedz to, na co masz ochotę", Jessie Inchauspé
Mini recenzja:
Książka "Glukozowa rewolucja" to coś więcej niż poradnik o zdrowiu. Autorka Jessie Inchauspé, francuska biochemiczka znana jako Glucose Goddess. Na swojej stronie glucosegoddess.com i Instagramie pokazuje, jak w prosty sposób można poprawić samopoczucie i mieć więcej energii, po prostu dbając o poziom cukru we krwi.
W książce tłumaczy, dlaczego to takie ważne: kiedy glukoza jest stabilna, mamy więcej siły, lepszy nastrój i mniej ochoty na słodycze. Jessie nie namawia do żadnej diety, tylko pokazuje 10 prostych hacków, które pomagają uniknąć nagłych skoków cukru:
- Jedz w dobrej kolejności – najpierw warzywa, potem białko i tłuszcze, a na końcu węglowodany.
- Ocet przed posiłkiem – łyżka octu w wodzie przed jedzeniem pomaga zmniejszyć skok glukozy.
- Ruszaj się po jedzeniu – spacer po posiłku działa lepiej niż myślisz.
- Zacznij dzień wytrawnym śniadaniem – białko i tłuszcze zamiast słodkich płatków.
- Łącz węglowodany z białkiem lub tłuszczem – np. chleb z awokado albo z masłem orzechowym.
- Jedz produkty jak najmniej przetworzone – dzięki błonnikowi glukoza rośnie wolniej.
- Pij dużo wody – pomaga organizmowi kontrolować poziom cukru.
- Śpij wystarczająco długo – brak snu podnosi poziom cukru we krwi.
- Unikaj stresu – stres też może powodować skoki glukozy.
- Używaj monitora glukozy – wtedy widzisz, jak twoje ciało reaguje na jedzenie.
Ja sama stosuję te hacki od kilku miesięcy i naprawdę czuję różnicę, mam więcej energii, lepszy nastrój i dużo mniejszą ochotę na słodycze. Dlatego z całego serca polecam przeczytać tę książkę. Czasem wystarczy naprawdę niewielka zmiana, jak zjedzenie najpierw warzyw, potem białka, a na końcu węglowodanów, żeby zadbać nie tylko o samopoczucie, ale też o zdrowie na długie lata".
-
2025-12-05
Książka na grudzień



