Udział profesorów Politechniki Gdańskiej w powojennej odbudowie naszej uczelni i miasta
Pionierów architektonicznej odbudowy Gdańska, w tym również Politechniki Gdańskiej, poza skrajną determinacją i etosem pracy łączyły przedwojenne studia inżynierskie na uczelniach technicznych.
Profesorowie: Witold Minkiewicz (1880-1961) oraz Marian Osiński (1883-1974) – absolwenci Politechniki Lwowskiej, Jan Borowski (1890-1966) – absolwent Instytutu Inżynierów Cywilnych w Petersburgu oraz Bronisław Bukowski (1893-1965) – jako jedyny z wymienionych absolwent przedwojennej Politechniki Gdańskiej (doktorat na Politechnice Warszawskiej), to postaci niezmiernie ważne dla powojennych początków naszej uczelni. Warto przypomnieć, że wiosną 1945 r. w wyniku działań Armii Czerwonej, Śródmieście Gdańska zostało zniszczone w ok. 95%. Choć niewielu współczesnych mieszkańców i studentów zdaje sobie z tego sprawę, nasze miasto obok stolicy i Wrocławia ustanowiło tragiczne rekordy wojennych zniszczeń. Według danych z lipca 1945 r. w całym Gdańsku zostało zrujnowanych niemal 20 tys. budynków. Pożary pochłonęły historyczne budowle, m.in. Ratusz Głównomiejski, Wielką Zbrojownię, Wielki Młyn, Żurawia. Z 17 zabytkowych świątyń posadowionych w centrum ucierpiało 14. Zniszczenia wojenne nie ominęły Politechniki. O pożarze Gmachu Głównego będącego w marcu 1945 r. szpitalem wojskowym, pisaliśmy w jednej z poprzednich Kartek z historii ("Nowe początki: Politechnika Gdańska po wojnie"), dziś tylko podkreślmy, że 30% kubatury obiektu strawił ogień.
Projektantem odbudowy Gmachu Głównego w latach 1947-1953 został profesor Witold Minkiewicz. Kiedy jako architekt i konserwator zabytków przybył do Gdańska, miał już ze sobą liczne doświadczenia wojenne (aresztowanie przez NKWD i zesłanie do Krasnodonu w Donbasie) oraz uczelniane (m.in. stanowisko rektora oraz dziekana Wydziału Architektury na Politechnice Lwowskiej). Profesor Minkiewicz w latach 1946-1960 był kierownikiem Katedry Architektury Monumentalnej na Wydziale Architektury PG, był też odpowiedzialny za powojenną rozbudowę uczelni. W 1948 r. opracował pierwsze plany odbudowania gmachu gdańskiego Teatru Wybrzeże. W latach 1947–1951 przewodził Kierownictwu Odnowienia Zamku Królewskiego na Wawelu. W 1960 r. za swoje liczne zasługi dydaktyczne oraz odbudowę uczelni i miasta został wyróżniony doktoratem honoris causa Politechniki Gdańskiej.
Wywodzący się z tego samego środowiska inżynierów lwowskich Marian Osiński rozpoczął pracę na PG w grudniu 1945 r. i jako profesor nadzwyczajny został kierownikiem Katedry Historii Architektury. Rok później uzyskał profesurę zwyczajną. Do 1952 r. pełnił funkcję dziekana Wydziału Architektury. W roku 1948 zorganizował Wydział Architektury Wieczorowej Szkoły Inżynierskiej Naczelnej Organizacji Technicznej w Gdańsku i do 1953 r. był jej dziekanem. Osiński, był jednym z inicjatorów, a następnie kierownikiem odbudowy Głównego Miasta Gdańska. Pod jego kierunkiem opracowano dokumentację odbudowy m.in. ul. Długiej, Długiego Targu, czy ul. Piwnej. Profesor był autorem licznych opracowań dotyczących dziedzictwa architektonicznego naszego miasta, m.in.: Dom Uphagena w Gdańsku. Był konsultantem Biura Projektowo-Badawczego Budownictwa Ogólnego "Miastoprojekt". Jako wybitny specjalista konsultował także projekty odbudowy Szczecina, Koszalina i Kołobrzegu. Współcześnie profesor Marian Osiński, w 1970 r. uhonorowany przez Politechnikę Gdańską doktoratem honoris causa, uważany jest za głównego twórcę gdańskiej szkoły architektonicznej.
Olbrzymie zasługi dla odbudowy Gdańska miał również profesor Jan Borowski, architekt i konserwator, który pierwsze doświadczenia z zabytkami architektury i jednocześnie dydaktyką akademicką zdobywał w przedwojennym Wilnie. To tam pracował w katedrach Historii Architektury i Budownictwa na Wydziale Sztuk Pięknych Uniwersytetu im. Stefana Batorego. Od 1927 r. równolegle wykładał na Wydziale Budowlanym Państwowej Szkoły Technicznej, gdzie pracował do czerwca 1945 r. Po przyjeździe do Gdańska jesienią tego roku Borowski podjął pracę na Wydziale Architektury PG. Od stycznia 1946 r. na stanowisku kierownika Katedry Historii Architektury Powszechnej prowadził wykłady z historii architektury, a także z konserwacji zabytków. Od 1950 r. wykładał równolegle historię architektury w gdańskiej Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych. Od marca 1946 r. do rezygnacji w roku 1951 Jan Borowski był pierwszym po II wojnie światowej wojewódzkim konserwatorem zabytków w Gdańsku. To on opracował pierwszy powojenny rejestr zabytków Gdańska i województwa przewidzianych do ochrony. W latach 1947-1950 utworzył pracownie konserwatorskie, które później przekształcono w gdański oddział Przedsiębiorstwa Państwowego Pracownie Konserwacji Zabytków (PP PKZ). Borowski opracował autorskie projekty architektoniczne i prowadził nadzór nad odbudową i pracami konserwatorskimi w centrum Gdańska, w tym m.in. odbudową sklepień i dachów kościoła Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny (Bazylika Mariacka), odbudową bryły i projektem hełmu Ratusza Głównego Miasta, Kaplicy Królewskiej (odbudowa po zniszczeniach), projektem konserwacji i odbudowy: kościoła św. Elżbiety, Bramy Zielonej czy Wielkiej Zbrojowni. Do jego licznych zasług należy również zabezpieczenie ruin zamku w Malborku.
Bronisław Bukowski znający doskonale Gdańsk i realia przedwojennej uczelni (na marginesie dodajmy, że jako student był w latach 1922-1923 prezesem Bratniej Pomocy), w kwietniu 1945 r. wchodził w skład grupy operacyjnej i to on był odpowiedzialny za sporządzenie kosztorysu odbudowy Politechniki. Do listopada 1945 r. piastował funkcję kierownika Wydziału Budowlanego Gdańskiej Dyrekcji Odbudowy. W uczelni Bukowski zorganizował Katedrę Budownictwa Żelbetowego i nią kierował. Urządził specjalny cykl wykładów z nowatorskiej dla polskich inżynierów technologii betonu. Autor ponad 600 ekspertyz z wszystkich dziedzin budownictwa ogólnego, żelbetowego, fundamentów, konstrukcji sprężonych, stalowych i drewnianych oraz około 120 publikacji naukowych, w tym prac z dziedziny technologii betonu, wytrzymałości i teorii konstrukcji żelbetowych, a także czterotomowej monografii Technologia betonów i zapraw (1939-1947). Przygotowane przez profesora Bukowskiego na międzynarodowe sympozjum RILEM w Sztokholmie w 1956 r. opracowanie Morfologia rys zyskało szeroki oddźwięk w świecie naukowym i zostało opublikowane również we Francji, ówczesnej Jugosławii i Argentynie. Profesor jako wybitny specjalista w dziedzinie konstrukcji żelbetowych brał udział w odbudowie Śródmieścia Gdańska. Jego zasługą było uratowanie od zawalenia po wojennych zniszczeniach kościoła Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny (czyli Bazyliki Mariackiej) oraz wieży kościoła św. Jana.
Co oczywiste, postaci zaangażowanych w odbudowę miasta i samej uczelni było znacznie więcej i trudno wymienić je wszystkie. Niemniej wspomnijmy jeszcze o jednej osobie niezwykle ważnej dla naszej historii. Choć nie był to architekt i konserwator zabytków, Kazimierz Lelewicz (1896-1986), bo o nim mowa, w Gdańsku, w którym znalazł się bezpośrednio po wojnie, podjął się niełatwego zadania dokumentowania wojennych zniszczeń. Z wykształcenia inżynier budownictwa kolejowego, posługując się aparatem fotograficznym rejestrował destrukcję zabytkowego centrum miasta i kolejne etapy mozolnej odbudowy obiektów architektonicznych. Lelewicz był też współorganizatorem i aktywnym członkiem Gdańskiego Towarzystwa Fotograficznego. Dla historii Politechniki Gdańskiej, jej absolwentów i dla nas wyjątkowo cenny jest fakt prowadzenia przez Lelewicza w latach 1948-1970 Studium Fotografiki. Na poddaszu Gmachu Głównego zorganizował laboratorium, gdzie uczył technicznych i teoretycznych podstaw fotografii. Poza tym sprawnie dokumentował wpierw zniszczenia, następnie odbudowę i wznoszenie naszego kampusu, np. Gmachu Głównego, gmachu Wydziału Budownictwa Wodnego czy domów akademickich przy ul. S. Wyspiańskiego i K. Leczkowa. Portretował też wybitne i zasłużone dla rozwoju nauki i przemysłu postaci – profesorów PG. Lelewicz na Wydziale Architektury współpracował z Pracownią Konserwatorską wspomnianego wyżej profesora Jana Borowskiego. To w tym środowisku kształcili się kolejni architekci, konserwatorzy zabytków, projektanci i fotograficy zaangażowani w przywracanie i utrwalanie pamięci oraz rozbudowę i naszej uczelni, i miasta. (cdn)
Literatura:
- Andrzejewski M., Bukowski Bronisław. Gedanopedia - Encyklopedia Gdańska.
- Andrzejewski M., Osiński Marian. Gedanopedia - Encyklopedia Gdańska.
- Andrzejewski M., Minkiewicz Witold. Gedanopedia - Encyklopedia Gdańska.
- Ciemnołoński J., Borowski Jan. Gedanopedia - Encyklopedia Gdańska.
-
Żakiewicz Maciej, Gdańsk 1945. Kronika wojennej burzy, Gdynia 2011.
Fotografia:
Ze zbiorów Pracowni Historii i Zbiorów Muzealnych PG: Domy akademickie przy ul. S. Wyspiańskiego i K. Leczkowa, fot. Kazimierz Lelewicz.
Autor tekstu:
dr Anna Lepacka
anna.lepacka@pg.edu.pl
Udział profesorów Politechniki Gdańskiej w odbudowie przemysłu
W wyniku II wojny światowej, zniszczeń Gdańska i Politechniki Gdańskiej, nastąpiła konieczność jak najszybszej odbudowy miasta i przemysłu. Po zakończeniu działań wojennych doszło do wymiany kadry naukowej, tzn. wyjazdu niemieckich wykładowców i przyjazdu do polskiej Uczelni pracowników naukowych ze Lwowa, Wilna oraz Warszawy, a także powrotu absolwentów przedwojennej Politechniki Gdańskiej. Wielu z nich włączyło się w proces odbudowy miasta.
Według danych Grupy Operacyjnej Biura Planowania i Odbudowy dotyczących zniszczeń wojennych w Gdańsku, Śródmieście zostało zniszczone w 90%, rejony ul. Grunwaldzkiej we Wrzeszczu w 50%. Uległy zburzeniu m.in.: budynki administracji, szkoły, z 36 mostów – 20; linie tramwajowe były zniszczone w 80%, a torowiska w 50%. W porcie gdańskim zostały wysadzone przez Niemców liczne urządzenia. W centrum miasta zniszczono zakłady przemysłowe, w pozostałych zakładach pozostały uszkodzone maszyny i urządzenia.
W kwietniu 1945 r. utworzono Grupę Operacyjną Ministerstwa Przemysłu. Byli w niej późniejsi profesorowie Politechniki Gdańskiej. Uczestniczyli oni w odbudowie przemysłu na terenie ówczesnego województwa gdańskiego. Zniszczenia powstałe wskutek wojny wymagały doświadczonej kadry inżynierów. W prace odbudowy jednocześnie włączyli się liczni specjaliści związani wcześniej z Politechniką Gdańską, wśród nich polscy absolwenci przedwojennej uczelni.
Byli to m.in: Jan Piasecki – absolwent Wydziału Elektrotechniki Politechniki Gdańskiej, który od marca 1945 r. pracował w Departamencie Morskim Ministerstwa Przemysłu. Został on przydzielony do Morskiej Grupy Operacyjnej w celu organizacji i odbudowy elektroenergetyki. Przyczynił się do uruchomienia dnia 1 maja 1945 r. minielektrowni na terenie PG. Stało się to z wykorzystaniem prądnic prądu stałego z Laboratorium Maszyn Cieplnych i przetwornic w Laboratorium Maszyn Elektrycznych. Zasilała ona w prąd okolice Wrzeszcza. Piasecki będąc kierownikiem Oddziału Zakładów Energetycznych Okręgu Pomorskiego, pracował nad odbudową urządzeń elektrycznych w mieście i w porcie.
Inż. chemii Stefan Minc, w październiku 1945 r. rozpoczął pracę w Katedrze Chemii Fizycznej Wydziału Chemicznego. Uczestniczył on w odbudowie Stoczni Gdańskiej, w porcie w Gdańsku i w Gdyni. 18 maja 1945 r. powołano Główny Urząd Morski z Wydziałem Techniczno-Budowlanym, gdzie jednym z pracowników był inż. hydrotechniki Józef Karwowski, późniejszy profesor Wydziału Inżynierii Lądowej i Wodnej.
Profesor Ignacy Malecki od marca do kwietnia 1945 r. został pełnomocnikiem do spraw energetycznych Ministerstwa Przemysłu, a od czerwca 1945 do 1948 r. pracował jako dyrektor w Zjednoczeniu Energetycznym Okręgu Pomorskiego nadzorującego odbudowę zakładów elektrycznych województwa gdańskiego.
3 kwietnia 1945 r. wraz z Morską Grupą Operacyjną przyjechał do Gdańska zastępca profesora, inż. budowy okrętów Józef Kaźmierczak. Jego celem było zorganizowanie i uruchomienie zakładów przemysłowych. Był jednym z inicjatorów powstania Wydziału Budowy Okrętów PG, a w latach 1948-1950 dyrektorem Centralnego Biura Konstrukcji Okrętowych w Zjednoczeniu Stoczni Polskich.
Zjednoczenie Stoczni Polskich powstało 14 czerwca 1945 r. Było złożone z kilku stoczni, m.in.: Stoczni nr 1 (dawna Danziger Werft), Stoczni nr 2 – Schichaua, Stoczni nr 3 – Gdańska Fabryka Wagonów (od 1950 r. jako Stocznia Północna – do budowy i naprawy wagonów tramwajowych i małych statków) i nr 4 – Stoczni Wojana, gdzie pracowali przedwojenni absolwenci PG. Dyrektorem technicznym Zjednoczenia Stoczni Polskich był inż. Witold Urbanowicz, inicjator nowej dyscypliny "architektura okrętów", późniejszy profesor nadzwyczajny na Wydziale Architektury Politechniki Gdańskiej.
Dyrektorem Stoczni nr 1 został inż. Wacław Czarnowski, szefem Biura Konstrukcyjnego – inż. Roman Lipowicz, późniejszy profesor PG. Pierwszym dyrektorem Stoczni nr 4 przy ul. Przetocznej (remonty taboru portowego i rzecznego) był inż. elektryk Adam Barański – absolwent Wydziału Budowy Maszyn i Elektrotechniki PG.
Dyrektorem technicznym Fabryki Margaryny AMADA w Gdańsku – od 1 lipca 1945 do 1 lutego 1946 r. – był Henryk Niewiadomski, profesor Wydziału Chemicznego. W latach 1946-1949 zajmował się on odbudową i nadzorem Portowych Zakładów Przemysłu Tłuszczowego i Olejarskiego w Gdańsku, był również dyrektorem technicznym Gdańskich Zakładów Przemysłu Olejarskiego i Tłuszczowego.
Efektem pracy nad odbudową przemysłu stoczniowego było to, że 6 listopada 1948 r. w Stoczni Gdańskiej został zbudowany pierwszy statek pełnomorski rudowęglowiec "Sołdek". Powstał on według projektu absolwentów przedwojennej Politechniki Gdańskiej: inż. Henryka Giełdzika i Jerzego Doerffera – kierownika budowy, późniejszego profesora na Wydziale Budowy Okrętów PG. Równocześnie inżynierowie pod kierownictwem prof. Adolfa Polaka zaprojektowali zespół napędowy, a Feliks Sauter – absolwent przedwojennej PG – główną maszynę parową.
Tymczasem w odbudowie sieci tramwajowej uczestniczył Mieczysław Rodkiewicz, późniejszy profesor PG, który w latach 1945-47 był współwłaścicielem Biura Urządzeń Elektrycznych w Gdańsku, a w latach 1947-50 właścicielem i kierownikiem firmy Elektrotrakcja w Gdańsku, zajmującej się produkcją pierwszego w Polsce osprzętu sieci trolejbusowej dla Gdyni, Szczecina i Warszawy.
Wśród osób, które przyczyniły się do odbudowy sieci kanalizacyjnej Gdyni i Gdańska, był prof. mgr inż. Mieczysław Michalski, profesor PG z Katedry Wodociągów i Kanalizacji na Wydziale Inżynierii Lądowej i Wodnej. Wykonał on projekty oczyszczania ścieków w Gdańskiej Dyrekcji Odbudowy, która zajmowała się przywracaniem zakładów i urządzeń użyteczności publicznej – wodociągów, kanalizacji, gazowni, szkół, szpitali, budynków administracyjnych. Pracowało tam kilku późniejszych profesorów Politechniki, m.in. Bronisław Bukowski – kierownik Wydziału Budowlanego, późniejszy kierownik Katedry Budownictwa Żelbetowego, specjalista w dziedzinie technologii konstrukcji betonowych.
W kwietniu 1945 r. na stanowisko kierownika Technicznej Grupy Operacyjnej w celu zorganizowania podstawowych wydziałów Gdańskiej Dyrekcji Odbudowy został powołany Prof. Stanisław Różański, późniejszy profesor z Wydziału Architektury PG. Zorganizował on Wydział Odbudowy, Wydział Mierniczy Urzędu Wojewódzkiego oraz Regionalną Dyrekcję Planowania Przestrzennego w Sopocie, której został dyrektorem. Kierując nią, współpracował z delegatem rządu do spraw odbudowy Wybrzeża inż. Eugeniuszem Kwiatkowskim. Tymczasem przy odbudowie urządzeń elektrotechnicznych Żuław uczestniczyła firma "Inż. St. Trzetrzewiński", której właścicielem był Stanisław Trzetrzewiński, wykładowca z Wydziału Elektrycznego PG.
19 czerwca 1945 r. Gdańskie tramwaje otrzymały prąd z odbudowanej elektrowni wodnej w Straszynie, 29 czerwca 1945 r. otwarta została linia tramwajowa jednotorowa od Bramy Oliwskiej do ul. Jaśkowa Dolina w Gdańsku Wrzeszczu. 15 września 1945 r. uruchomiono linię tramwajową Miejskich Zakładów Komunikacyjnych z Gdańska do Nowego Portu, 23 września uruchomiono generatory o mocy 4000 V – kolejne dwa o mocy po 10 000 V były w trakcie odbudowy. 5 czerwca 1946 r. uruchomiono komunikację tramwajową na trasie Gdańsk - Wrzeszcz, a 10 sierpnia 1946 r. linię tramwajową od ul. Waryńskiego we Wrzeszczu przez Brzeźno do Nowego Portu. 7 lipca 1946 r. odbudowano Gazownię Miejską przy ul. Wałowej. Jej pierwszym dyrektorem, który opracował program rozwoju, był inż. chemik Czesław Świerczewski, późniejszy wykładowca Wydziału Chemicznego PG. W 1946 r. stocznie rozpoczęły remonty statków. 11 listopada 1947 r. otwarto wiadukt nad torami kolejowymi łączący ulicę Hucisko i Nowe Ogrody oraz uruchomiono komunikację tramwajową na Siedlce. 22 grudnia 1947 r. uruchomiono linię tramwajową na trasie: Aleja Legionów – Aleja gen. J.Hallera – Aleja Zwycięstwa do Targu Węglowego.
Zapał i tempo pracy oraz mobilizacja wielu osób, w tym pracowników naszej uczelni, spowodowały, iż błyskawicznie – jak na ówczesne realia i stan zniszczeń – uruchamiano przemysł oraz infrastrukturę i komunikację w nadmotławskim mieście. Praca grupy absolwentów oraz wykładowców Politechniki Gdańskiej przyczyniła się do szybszej odbudowy przemysłu i gospodarki w Gdańsku i na Pomorzu, dzięki czemu po olbrzymich zniszczeniach wojennych można było przystąpić do dalszej pracy nad ich rozwojem.
Literatura:
- J. Dunin-Kurcewicz, Rozwój działalności Gdańskiej Dyrekcji Odbudowy w latach 1945-1948, "Technika Morza i Wybrzeża". Organ Morskiego Stowarzyszenia Technicznego, listopad-grudzień 1948, nr 11-12, s. 1-10.
- S. Gapiński, Absolwenci Politechniki Gdańskiej i ich osiągnięcia w dziedzinie architektury i budownictwa, Gdańsk 2018.
- S. Gapiński, Absolwenci Politechniki Gdańskiej i ich osiągnięcia w dziedzinie chemii, Gdańsk 2018.
- S. Gapiński, Politechnika Gdańska. Uczelnie i ludzie. Absolwenci Politechniki Gdańskiej i ich osiągnięcia, Gdańsk 2022.
- S. Gapiński, Absolwenci Politechniki Gdańskiej i ich osiągnięcia w dziedzinie mechaniki i okrętownictwa, Gdańsk 2020.
- M. Granke, M. Kuźniak, Informator miasta Gdańska z planami poszczególnych dzielnic, pod red. M. Grenke, Gdańsk 1946.
- Księga Pamiątkowa Studentów Polaków Politechniki Gdańskiej w latach 1904-1993, Gdańsk 1993.
- Pionierzy Politechniki Gdańskiej, red. Z. Paszota, J. Rachoń i E. Wittbrodt, Gdańsk 2005.
- S. Różański, Działalność Regionalnej Dyrekcji Planowania Przestrzennego w Gdańsku, "Technika Morza i Wybrzeża". Organ Morskiego Stowarzyszenia Technicznego, listopad-grudzień 1948, nr 11-12, s. 11-12.
Fotografia:
Ze zbiorów Pracowni Historii i Zbiorów Muzealnych PG: Prof. Bronisław Bukowski – pracownik Gdańskiej Dyrekcji Odbudowy w 1945 r., profesor Wydziału Budownictwa Lądowego i pierwszy kierownik Katedry Budownictwa Żelbetowego PG, przy badaniu wytrzymałości betonu w prasie Amslera, 1961 r.
Autor tekstu:
dr Witold Parteka
witold.parteka@pg.edu.pl
Powstanie, budowa i organizacja wyższej uczelni technicznej - dzisiejszej Politechniki Gdańskiej
Początki naszej uczelni sięgają schyłku XIX w. i, co oczywiste, są one związane z historią Gdańska. Miasto od 1793 r., czyli od II rozbioru Polski znajdowało się w granicach administracyjnych Królestwa Prus. W 1871 r., kiedy doszło do zjednoczenia Niemiec, powstało Cesarstwo Niemieckie. Jego władze rozpatrywały kwestię utworzenia wyższej uczelni technicznej na swoich wschodnich rubieżach nad Bałtykiem, w miejscu zaopatrzonym w stocznie i port.
Decyzja o powołaniu uczelni zapadła w marcu 1899 r., a samą budowę rozpoczęto rok później. Przy Drodze Św. Michała (obecnie ul. R. Traugutta), na gruntach wykupionych przez Radę Miejską miano wznieść pierwszą na Pomorzu wyższą szkołę techniczną. W sierpniu 1900 r. na olbrzymim placu ruszyły roboty pod kierunkiem projektodawcy i architekta, Alberta Carstena. Pochodzący z żydowskiej rodziny mieszkającej w Berlinie – wpierw student historii sztuki i matematyki, ostatecznie zaś absolwent tamtejszej Akademii Budowlanej, po ukończeniu studiów pracował w Ministerstwie Robót Publicznych. Przy wznoszeniu gdańskiej uczelni, do której projekty przygotowywał też Georg Thür i Hermann Eggert, Carsten był zaabsorbowany najmniejszym nawet detalem architektonicznym, ornamentem i udogodnieniem technicznym (m.in. nowoczesna wentylacja i skomplikowany, podwójny system ogrzewania z zastosowaniem żeliwnych, ozdobnych grzejników, wyposażenie laboratoriów, ruchome tablice, "otwarty" układ okresowy pierwiastków w audytorium Instytutu Chemicznego i wiele innych). Później zdolny projektant został wykładowcą, szefem Katedry Architektury, dziekanem Wydziału Budownictwa i pierwszym prorektorem gdańskiej uczelni. Jego ekipa dopełniła wszelkich starań, by zgodnie z powziętymi założeniami powstała w Gdańsku uczelnia łącząca najnowsze osiągnięcia techniczne, architektoniczne i estetyczne. Niemniej ważna była dydaktyka, tj. nauczanie teorii i praktyka odpowiadająca ówczesnym standardom. Wszak uczelnia miała stać się zapleczem przygotowującym wykwalifikowaną kadrę specjalistów w dziedzinach, takich jak gospodarka morska, czy budownictwo. Ważnym źródłem do poznania dziejów wznoszenia pierwszych, przedwojennych gmachów, są serie odbitek fotograficznych przechowywane w zbiorach Sekcji Historycznej naszej Biblioteki. Dokumentują one stan z placu budowy z lat 1900-1904. Fotografie zostały wykonane najprawdopodobniej przez Romana Ulatowskiego, który z czasem stał się jednym z najwybitniejszych polskich fotografików. W centrum jego zainteresowań znalazły się perły architektury, zabytki i rodzimy pejzaż. Tymczasem na przełomie XIX i XX w. terminował on w Berlinie, m.in. w atelier cesarskiego fotografa J.C. Schaarwächtera. Do jesieni 1904 r. wzniesiono budynki dla Wydziału Chemicznego, Gmach Główny, Instytut Elektrotechniczny oraz Laboratorium Maszynowe. Wtedy też budynki zostały oddane do użytku kadrze wykładowców i studentom. Ostatni cesarz Niemiec i król Prus Wilhelm II Hochenzollern 6 października 1904 r. uroczyście otworzył Królewsko-Pruską Wyższą Szkołę Techniczną w Gdańsku (Königliche Preussische Technische Hochschule zu Danzig - tak brzmiała pierwsza nazwa). Podobizna władcy jako zleceniodawcy i najważniejszego patrona szkoły znalazła się zresztą na płaskorzeźbionym medalionie w portyku nad wejściem do Gmachu Głównego (czyli tam, gdzie dziś widnieje herb uczelni). O tym, jak wyglądały historyczne budynki mające przypominać charakterystyczne budowle Gdańska wzniesione w stylu północnego renesansu, a także ich wnętrza w chwili oddania kompleksu do użytku, wiemy z broszury wydanej na okoliczność uroczystego rozpoczęcia pierwszego w dziejach uczelni roku akademickiego. Z dość drobiazgowego tekstu wynika, że w przeciwieństwie do historyzujących fasad, gdzie czerwień cegły i szarość piaskowca zestawiono z bogatą ornamentyką, we wnętrzach panował duch modernizmu, zwłaszcza secesji. I tak na przykład kolorystyka auli utrzymana była w tonacji zieleni i stonowanego złota, dekoracyjne kolumny i architraw wykonano z belgijskiego marmuru i brązu, okna częściowo wypełniały barwne witraże, a sztuczne oświetlenie zapewniały lampy Nersta - żarówki wytwarzające światło zbliżone do widma dziennego - hit nowoczesności. Lampy Nersta zainstalowano zresztą także w holu I i II piętra, korytarzach i salach wykładowych. W 1909 r. do dotychczasowego zespołu dodano budynki Laboratorium Wytrzymałościowego, w 1912 r. Instytut Hydromechaniki i powiększono halę maszynową. Do Gmachu Głównego dobudowano w 1929 r. Audytorium Maximum (na 400 miejsc) dla Wydziału Matematyki i Fizyki. Ważną rolę w kształtowaniu otoczenia uczelni, czyli pierwszego kampusu, odegrały nasadzenia zieleni. Połączono regularne kompozycje i ogrody ukształtowane geometrycznie podkreślające osie reprezentacyjnych budynków z zielenią parkową. Zaplanowano również tereny rekreacyjne i sportowe, m.in. korty tenisowe. Nowo powstała uczelnia mogła pochwalić się sześcioma fakultetami, były to: Architektura, Budownictwo, Budowa Maszyn i Elektrotechnika, Budowa Okrętów i Maszyn Okrętowych, Chemia oraz Nauki Ogólne. Największą grupę studentów stanowili Niemcy, kolejną liczebnie grupą byli Polacy. Poza nimi w wyższej szkole technicznej studiowała młodzież innych narodowości, m.in.: litewskiej, estońskiej, fińskiej, japońskiej, chińskiej, czeskiej, węgierskiej, żydowskiej, francuskiej, czy holenderskiej. Po zakończeniu I wojny światowej, 28 lipca 1921 r., uczelnia została przekazana władzom Wolnego Miasta Gdańska, które zostało utworzone na mocy Traktatu Wersalskiego. Do końca roku akademickiego 1921/1922 utrzymywała się struktura, o której wspomniano wyżej. Po dojściu Hitlera do władzy w latach 1939-1941 zmieniono nazwę uczelni na Wyższą Szkołę Techniczną w Gdańsku (Technische Hochschule Danzig), a w latach 1941-1945 funkcjonowała nazwa Wyższej Szkoły Rzeszy w Gdańsku (Reichshochschule Danzig), ze znacznie zmniejszoną liczbą studentów i kadry naukowej. W styczniu 1945 r., zatem podczas działań II wojny światowej zawieszono zajęcia i rozpoczęto ewakuację wyposażenia, księgozbioru, urządzeń technicznych i przyrządów badawczych, a także pracowników. Budynki uczelni, przede wszystkim Gmach Główny, dostosowano do potrzeb szpitala wojennego. Wiosną, w wyniku ostrzału artyleryjskiego radzieckiej Armii Czerwonej, powstał olbrzymi pożar. Pochłonął on wszystkie reprezentacyjne pomieszczenia środkowego traktu Gmachu Głównego, w tym aulę dekorowaną olbrzymimi malowidłami i salę posiedzeń senatu wyłożoną dębową boazerią i wyposażoną w oryginalne meble gdańskie. Zniszczeniu uległa także biblioteka z częścią bezcennego, niewywiezionego księgozbioru…
Literatura:
- Lepacka A. M., Ze zbiorów Sekcji Historycznej Biblioteki PG. Fotografie przedwojennej Wyższej Szkoły Technicznej jako dokument ikonograficzny [w:] Biblioteki osobliwości. Libraries of Curiosities, red. A. Baliński, Gdańsk 2023, s. 287-304.
- Szczepański J., Architektura zespołu Politechniki Gdańskiej 1904-2018, Gdańsk 2019.
- Technische Hochschule in Danzig: Festschrift zur Eröffnung 6. Oktober 1904, Danzig 1904.
Fotografia:
Ze zbiorów Pracowni Historii i Zbiorów Muzealnych PG: Plac budowy Königliche Technische Hochschule zu Danzig. Widok z Szubienicznej Góry, od strony pd-wsch., lato 1901 r. W tle dzisiejszy Wrzeszcz Górny, Aleja Grunwaldzka i Zatoka Gdańska.
Autor tekstu:
dr Anna Lepacka
anna.lepacka@pg.edu.pl
"Bratnia Pomoc" Zrzeszenie Studentów Polaków Politechniki Gdańskiej
Od powstania Politechniki Gdańskiej w 1904 r. w uczelni oprócz innych narodowości studiowali Polacy, którzy do 1939 r. poza nauką zajmowali się pracą społeczną, współpracą z Polonią gdańską oraz działalnością na rzecz środowisk polskich w Gdańsku. Po utworzeniu Wolnego Miasta Gdańska nastąpił znaczny napływ polskiej młodzieży chcącej studiować na politechnice. Koniecznym stało się więc utworzenie organizacji samopomocowej reprezentującej studentów Polaków w kontaktach z władzami uczelni.
Pierwsza organizacja skupiająca studentów Polaków, działała od 1913 r. W 1918 r. została przekształcona w Związek Akademików Gdańskich "Wisła". O potrzebie utworzenia Bratniej Pomocy zdecydowano w czerwcu 1920 r. na walnym zebraniu Związku Akademików Gdańskich "Wisła".
Powołano specjalną komisję organizacyjną samopomocy – Bratnia Pomoc. Zebranie komisji statutowej odbyło się 10 listopada 1920 r. 29 czerwca 1921 roku na ogólnym zebraniu została założona Bratnia Pomoc z oficjalną nazwą: "Bratnia Pomoc" Zrzeszenie Studentów Polaków Politechniki Gdańskiej" (ZSPPG) zatwierdzona formalnie przez władze politechniki 22 października 1921 roku. Bratnia Pomoc miała charakter reprezentacyjno-samopomocowy i zrzeszała wszystkich Polaków studiujących na Uczelni.
Prezesem wybrano Adama Doboszyńskiego – studenta Wydziału Inżynierii Budowlanej. Tymczasem Jan Chodziński doprowadził do uzyskania budynków byłych koszar wojskowych mieszczących się przy Heeresanger 11 (obecnie Szkoła Podstawowa nr 49 im. Ks. Bronisława Komorowskiego przy al. Legionów) na rzecz polskiego Domu Akademickiego w Gdańsku-Wrzeszczu. Spełniał on wymogi socjalne, posiadał stołówkę, czytelnię, świetlicę, itp. Tam również mieścił się Zarząd Bratniej Pomocy ZSPPG.
Zrzeszenie dzieliło się na cztery referaty: społeczny, pracy i opieki, prasowy i gospodarczy. Wszyscy członkowie ZAG "Wisła" należeli do Bratniej Pomocy. Podobnie jak na innych uczelniach polskich, Bratnia Pomoc była organizacją nadrzędną dla wszystkich polskich organizacji studenckich i kół naukowych (Koło Studentów Polaków Techniki Okrętowej Politechniki Gdańskiej "Korab", Koło Mechaników i Elektrotechników Studentów Polaków PG, Koło Studentów Architektury PG, Koło Inżynierii Studentów Polaków PG, Koło Lotnicze Studentów Polaków PG, Koło Chemików Studentów Polaków PG) oraz korporacji akademickich, zrzeszeń sportowych, kół regionalnych i kół zainteresowań, a także polskich studentów niezrzeszonych. Statut Bratniej Pomocy ZSPPG wzorował się na statucie Bratniej Pomocy Uniwersytetu Poznańskiego.
Bratnia Pomoc ZSPPG miała podobną do większości organizacji samorządowych działających w uczelniach krajowych strukturę organizacyjną, zadania oraz cele, tj. udzielanie pomocy materialnej, mieszkaniowej i lekarskiej polskim studentom PG, ich integrację i obronę interesów. Działalność zrzeszenia była objęta patronatem Komisarza Generalnego RP, który powołał Komisję dla Spraw Pomocy Studentom Polakom Politechniki Gdańskiej z udziałem prezesa Bratniej Pomocy i równocześnie przekazywał studentom dotacje rządu polskiego.
Zarząd ZSPPG Bratniej Pomocy dzielił się na 2 działy: Zewnętrzny i Wewnętrzny i 3 wydziały. Dział Zewnętrzny był odpowiedzialny za całokształt działalności zrzeszenia, m.in.: utrzymywanie kontaktów z władzami w kraju, z Komisariatem Generalnym RP w Gdańsku, władzami PG, społeczeństwem i młodzieżą. W Dziale Zewnętrznym funkcjonował Wydział Reprezentacyjny, Wydział Prasowy, który dzielił się na Referat Prasy i Referat Propagandy (propaganda w prasie, informowanie społeczeństwa o warunkach studiów na gdańskiej PG), Wydział Imprez – organizowanie spotkań reprezentacyjnych i dochodowych: bale, przedstawienia, zabawy taneczne. Dział Wewnętrzny zajmował się warunkami materialnymi członków, rozwojem naukowym i kulturalnym. Wydział Gospodarczy natomiast zarządzał domem akademickim i stołówkami udzielając zapomóg Bratniej Pomocy ZSPPG.
Wydział Kulturalno-Oświatowy miał za zadanie opiekę nad biblioteką i czytelnią, kolportaż czasopism, organizowanie wycieczek i akcji o charakterze kulturalno-oświatowym. Wzrost opłat za studia uchwalony w 1924 r. przez Senat Wolnego Miasta Gdańska spowodował, że wielu żaków nie mogło kontynuować nauki, więc liczba członków Bratniej Pomocy ZSPPG się zmniejszyła. Warto przy okazji podkreślić, że pomoc otrzymywana od rządu polskiego była niewystarczająca, a koszty utrzymania w Gdańsku były wyższe niż w Polsce.
Od 1930 r. nastąpił wzrost liczby studentów polskich na Politechnice Gdańskiej. Wtedy też uzyskano drugą część budynku we Wrzeszczu przeznaczoną na powiększenie domu akademickiego, przy czym brak funduszy spowodował, że adaptacja i remont obiektu musiał odbyć się we własnym zakresie. Faktem jest, że sytuacja materialna studentów była trudna, problemów nastręczały też wysokie koszty nauki. Otrzymywano pomoc od Towarzystwa Pomocy Naukowej w Gdańsku działającego od 20 września 1921 r., Towarzystwa Pomocy Studentom Polakom Politechniki Gdańskiej (założone w 1930 r.), od Rady Naczelnej dla Spraw Pomocy Młodzieży Akademickiej w Warszawie, Towarzystwa Przyjaciół Młodzieży Akademickiej i Towarzystwa Opieki Kulturalnej nad Polakami zamieszkałymi za granicą im. Adama Mickiewicza w Warszawie, Naczelnej Rady do Spraw Pomocy Polskiej Młodzieży Akademickiej i Wojewódzkiego Komitetu Pomocy Polskiej Młodzieży Akademickiej w Toruniu.
W pomoc polskim studentom angażowało się także wielu wybitnych ludzi kultury i działaczy polonijnych organizując wydarzenia artystyczne. Wpływy z biletów z koncertów przeznaczano na pomoc i stypendia oraz polski Dom Akademicki. I tak np. w grudniu 1927 r. zorganizowano koncert Jana Kiepury, z którego uzyskano kwotę 5000 guldenów. Rok później odbył się koncert śpiewaków Opery w Warszawie: Ewy Bandrowskiej – Turskiej i Eugeniusza Bandrowskiego. Uczestniczył w nim Henryk Strasburger – Komisarz Generalny RP w WMG. Światowej klasy pianista Artur Rubinstein koncertując w Gdańsku w 1930 r. przekazał dochód z koncertu na polski Dom Akademicki, udzielił również wsparcia finansowego Bratniej Pomocy ZSPPG.
Organizowano również coroczne bale akademickie, np. 1 lutego 1932 r. z gośćmi z Polonii Gdańskiej i z Pomorza w Sali Strzelnicy. Bratnia Pomoc ZSPPG w 1935 r. zorganizowała inaugurację roku akademickiego dla polskich studentów w słynnym hotelu Śródmieścia "Danziger Hof".W programie była uroczysta akademia i taneczny wieczorek towarzyski.
Wydział Społeczny Bratniej Pomocy ZSPPG został utworzony 17 czerwca 1925 r., koordynował i kierował Akcją kulturalno-oświatową wśród Polaków żyjących w Wolnym Mieście Gdańsku. Jednym z ważnych zadań było utrwalanie znajomości języka polskiego i wiedzy o historii Polski i kulturze. Organizowano bezpłatne kursy języka polskiego dla pracowników m.in. dyrekcji Polskich Kolei Państwowych oraz "wieczory ludowe", podczas których wygłaszano referaty i wystawiano przedstawienia. Poza tym studenci współpracowali z towarzystwami śpiewaczymi i zespołami sportowymi na wsi z ludnością polską. W latach 1926-1927 zorganizowano imprezy w dzielnicach Gdańska, takich jak: Siedlce, Wrzeszcz, Orunia, Oliwa, Nowy Port, a także w Sopocie i w Trąbkach Wielkich. Jednocześnie prowadzono akcje promujące rozbudowę Gdyni oraz sprawy związane z morzem, m.in.: przygotowywano ulotki, wykłady, prelekcje o tematyce morskiej. Zainicjowano przyjmowanie wycieczek z Polski do Gdyni, Żarnowca, Jastarni i w ogóle na Kaszuby oraz oprowadzanie po Gdańsku. W 1935 r. odbył się obóz studencki w Tupadłach koło Jastrzębiej Góry dla młodzieży z uczelni polskich i studentów z innych krajów.
Studenci prowadzili akcje promujące Politechnikę Gdańską zachęcając maturzystów z Rzeczypospolitej do studiowania nad Bałtykiem. W 1934 r. zorganizowano ogólnopolski konkurs na plakat z hasłem "Studiuj w Gdańsku!". Nagrodzone prace miały formę plakatu i pocztówek kolportowanych w Polsce. Zamieszczano też audycje o uczelni i studiach w Polskim Radiu w Warszawie. Warto pamiętać, że studenci Polacy uczestniczyli w obchodach świąt narodowych – 3 Maja, 11 Listopada oraz innych uroczystościach patriotycznych. Podczas wyborów do Volkstagu (parlamentu), brali udział w akcji wspierającej polskich przedstawicieli, m.in. organizowali odczyty w miejscach, gdzie skupiło się życie Polonii Gdańskiej oraz wsiach, w których przeważała ludność polska.
Zimą 1939 r., czyli pół roku przed wybuchem II wojny światowej, studenci Polacy po antypolskich wystąpieniach i prowokacjach studentów niemieckich zostali usunięci siłą z sal, pracowni i czytelni. Dnia 27 lutego 1939 r. decyzją rektora prof. Ernsta Pohlhausena część studentów została wydalona z uczelni. Polscy studenci de facto zostali pozbawieni możliwości dalszego studiowania na Politechnice Gdańskiej…
Literatura:
- XXV lat Bratniej Pomocy. Jednodniówka Bratniej Pomocy studentów Politechniki Gdańskiej 1923-1948, red. Z. Bar, Gdańsk 1949.
- Kowalczyk Jerzy S., "Bratnia Pomoc" na Politechnice Gdańskiej w latach 1922-39 i 1945-49, Pismo PG, 2000, nr 3, s. 6-8; nr 4/5, s. 3-5.
- Księga Pamiątkowa Studentów Polaków Politechniki Gdańskiej w latach 1904-1939, Gdańsk 1993.
- Mikos Stanisław, Polacy na Politechnice w Gdańsku w latach 1904-1939, Warszawa 1987.
- Stępniak Henryk, Ludność polska w Wolnym Mieście Gdańsku (1920-1939), Gdańsk 1991, s. 333-344.
Fotografia:
Ze zbiorów Pracowni Historii i Zbiorów Muzealnych PG: Polscy studenci w czytelni w Domu Akademickim "Bratniej Pomocy" ZSPPG w Gdańsku Wrzeszczu, ok. 1925 r.
Autor tekstu:
dr Witold Parteka
witold.parteka@pg.edu.pl
Udział polskich absolwentów przedwojennej politechniki w budowie II Rzeczypospolitej
Historia wyższego szkolnictwa technicznego i początki kształcenia inżynierów na Pomorzu Gdańskim sięgają pocz. XX wieku. Pierwsza uczelnia techniczna rozpoczęła swoją działalność w 1904 r., jako Königliche Technische Hochschule zu Danzig. Kształcenie inżynierów odbywało się na 6 wydziałach: Architektury, Budownictwa, Budowy Maszyn i Elektrotechniki, Budowy Okrętów i Maszyn Okrętowych, Chemii oraz Nauk Ogólnych.
Po I wojnie światowej, w wyniku traktatu wersalskiego, Gdańsk uzyskał status Wolnego Miasta. Spór o politechnikę między Polską a Gdańskiem zakończył się w 1921 r. Politechnika, decyzją Międzysojuszniczej Komisji Podziału Mienia, została oddana w jurysdykcję Senatu Wolnego Miasta Gdańska zmieniając nazwę na Technische Hochschule der Freien Stadt Danzig.
W okresie międzywojennym nastąpił znaczny wzrost liczby studentów, w tym studentów polskich. Gdańska uczelnia przyciągała Polaków, m.in. wysokim poziomem kształcenia. Nadawany tytuł inżyniera dyplomowanego był w Polsce uznawany bez nostryfikacji. Zainteresowanie studiami w Gdańsku było też wynikiem prowadzonej działalności propagandowej na rzecz wstępowania Polaków na politechnikę. W roku akademickim 1922/1923 na ogólną liczbę 1951 studentów politechniki było 595 Polaków, którzy stanowili wówczas 36% wszystkich studentów. W dalszych latach do 1939 r. udział studiujących Polaków wynosił ok. 30%.
Polscy absolwenci politechniki po uzyskaniu dyplomu inżyniera, rozpoczynając praktykę zawodową, włączali się w odbudowę kraju po okresie zaborów i zniszczeniach I wojny światowej. Należeli do tej grupy inżynierów dwudziestolecia międzywojennego, którzy rozpoczęli pracę na rzecz przemysłu, gospodarki i społeczeństwa w odradzającym się niepodległym Państwie Polskim.
Po II wojnie światowej należeli do grupy "Pionierów", którzy włączyli się w odbudowę i rozbudowę zniszczonego w czasie wojny kraju. Kontynuowali działalność zawodową w przemyśle, a także naukową i społeczną. Zostali znanymi i cenionymi specjalistami, o wybitnym dorobku naukowym, wśród nich było wielu późniejszych pracowników i profesorów powojennej politechniki i innych uczelni w Polsce.
Przed I wojną światową tylko nieliczni Polacy podejmowali studia na politechnice w Gdańsku. Do grona pierwszych polskich studentów należał Alfons Hoffmann (1907-1911), który wniósł ogromne zasługi dla polskiej elektroenergetyki i dla polskości Pomorza, nazywany "Ojcem polskiej elektroenergetyki okresu międzywojennego", późniejszy profesor Politechniki Gdańskiej.
W okresie studiów rozpoczął aktywną działalność społeczną na Pomorzu, m.in. wspierał polskość, propagując język polski, muzykę i folklor. Organizował ogniska śpiewacze, m.in. w Kartuzach, Wejherowie i w Gdańsku. Szkolił miejscowych dyrygentów i współorganizował występy ludowych teatrów. W 1911 r., jako pierwszy polski absolwent Wydziału Elektrycznego, uzyskał dyplom inżyniera.
Alfons Hoffmann należał do tej grupy inżynierów dwudziestolecia międzywojennego, którzy budowali podwaliny polskiej gospodarki w kraju. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, jako pierwszy w kraju zbudował elektrownię wodną w Gródku w 1920 r. Również jako pierwszy założył linię przesyłową, napowietrzną Gródek-Toruń. Pod jego kierunkiem powstały m.in. elektrownie w Żurze i Gdyni. Połączył nowo utworzone elektrownie z pracującymi już w Grudziądzu i Toruniu, tworząc tym samym pierwszy w kraju jednolity, wojewódzki system elektroenergetyczny. W 1921 r. założył Toruńskie Koło Stowarzyszenie Elektryków Polskich (SEP) i był jego pierwszym prezesem.
W końcu 1918 r. wrócił do Gdańska, gdzie organizował polską administrację na Pomorzu, działał na rzecz przyłączenia Pomorza i Gdańska do Polski. Wchodził także z ramienia Polski w skład komisji ustalającej granicę między Polską a Wolnym Miastem Gdańsk.
W czasie II wojny światowej aktywnie działał w ruchu oporu, wraz z kolegami ze Stowarzyszenia Elektryków Polskich, dla Delegatury Rządu na Kraj, opracował plan elektryfikacji Polski do roku 1956. Brał udział w konspiracyjnych działaniach Związku Elektrowni Polskich. Poszukiwany przez Niemców ukrywał się pod zmienionym nazwiskiem w Warszawie u Kazimierza Szpotańskiego, dyrektora przedwojennej fabryki aparatury elektrycznej. Po roku 1945 Alfons Hoffmann powrócił na Pomorze i kierował odbudową elektrowni wodnych Bielkowo i Łapino na Raduni oraz w Dychowie na Bobrze. Kształcił kierowników i maszynistów siłowni wodnych całej Polski na kilkutygodniowych kursach w Żurze i Straszynie.
W historię przedwojennej Gdyni wpisał się m.in. Kazimierz Bieliński (1919-1924). Po ukończeniu studiów na wydziale elektrycznym pracę zawodową rozpoczął pod kierunkiem inżyniera Alfonsa Hoffmanna w Pomorskiej Elektrowni Krajowej "Gródek" SA, przy budowie linii przemysłowej wysokiego napięcia Gródek-Grudziądz. W 1929 roku przeniósł się wraz z rodziną do Gdyni. W 1932 r. został dyrektorem Miejskich Zakładów Elektrycznych w Gdyni, które sam zorganizował. Był inicjatorem i współtwórcą realizacji wieloletniego programu inwestycyjnego elektryfikacji Gdyni, do którego przystąpiono w 1924 roku. Udzielał się także społecznie, inicjując w 1932 r. powołanie w Gdyni Oddziału Wybrzeża Morskiego Stowarzyszenia Elektryków Polskich (SEP).
Aresztowany przez Niemców 27 października 1939 r., osadzony w więzieniu w Wejherowie, zginął 30 listopada 1939 r. w Piaśnicy.
Bronisław Bukowski (1913-1922), specjalista technologii żelbetownictwa, twórca polskiej szkoły technologii betonu, późniejszy profesor Politechniki Gdańskiej. W roku 1913 rozpoczął studia na Wydziale Budownictwa Lądowego, przerwane I wojną światową, podczas której walczył na kilku frontach. W 1919–1920 jako ochotnik brał udział w wojnie polsko-bolszewickiej.
W okresie studiów brał czynny udział w działalności polskich organizacji. Był jednym z założycieli pierwszej polskiej organizacji studenckiej - Związku Akademików Gdańskich utworzonej w 1913 r., w 1919 r. należał do Tajnej Organizacji Wojskowej, był współorganizatorem i w latach 1921-1922 prezesem Bratniej Pomocy Zrzeszenia Studentów Polaków Politechniki Gdańskiej, prowadził także chór "Lutnia". W 1922 uzyskał z wyróżnieniem dyplom inżyniera budownictwa i pracował w polskich prywatnych przedsiębiorstwach budowlanych, najpierw jako kierownik robót, a od 1925 kierownik biura projektowego. Prowadził również własne biuro konstrukcyjne. Opracował wówczas projekty dużych obiektów żelbetowych, m.in. konstrukcji trybun wyścigowych na Służewcu, kompleksu budynków Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego przy Placu Unii Lubelskiej i 11-piętrowego gmachu PKO przy ul. Świętokrzyskiej w Warszawie, budynków dla ZUS w Łodzi i Gdyni. W 1930 r. rozpoczął pracę dydaktyczno-naukową na Politechnice Warszawskiej, gdzie w 1936 uzyskał tytuł doktora nauk technicznych. Należał do założycieli Polskiego Związku Inżynierów Budownictwa (1934).
W czasie okupacji działał w Związku Walki Zbrojnej. Prowadził wykłady na Wydziale Architektury tajnej Politechniki Warszawskiej. W tym czasie pracował naukowo, w 1943 zaliczył na PW kolokwium habilitacyjne.
W kwietniu 1945 wchodził w skład grupy operacyjnej. Jego zadaniem była inwentaryzacja gmachów i ustalenie stopnia ich zniszczenia oraz sporządzenie kosztorysu odbudowy Politechniki Gdańskiej. Do listopada 1945 kierował Wydziałem Budowlanym Gdańskiej Dyrekcji Odbudowy. Brał czynny udział w odbudowie zniszczonego Gdańska i przemysłu w całej Polsce, m.in. uratował od zawalenia kościół Najświętszej Marii Panny w Gdańsku.
Zorganizował od podstaw Katedrę Budownictwa Żelbetowego Politechniki Gdańskiej i nią kierował.
W 1945 reaktywował Polski Związek Inżynierów Oddział w Gdańsku i był jego pierwszym prezesem. Kierował również Oddziałem Morskiego Stowarzyszenia Inżynierów Budowlanych. Po roku 1945 był zaangażowany w sprawę ochrony i praw ludności autochtonicznej w Gdańsku, także Kaszub, Warmii i Mazur. Zasiadał w Wojewódzkiej Komisji Weryfikacyjnej (weryfikacja narodowościowa po II wojnie światowej).
Witold Nowacki (1929–1934), specjalista w dziedzinie mechaniki budowli, teorii sprężystości i termosprężystości, późniejszy profesor Politechniki Gdańskiej, Uniwersytetu Warszawskiego i Politechniki Warszawskiej, prezes Polskiej Akademii Nauk.
Studia w Gdańsku na Wydziale Inżynierii ukończył w 1934 uzyskując dyplom inżyniera budowlanego. Odbył służbę wojskową w Szkole Podchorążych Saperów w Modlinie. Praktykę zawodową rozpoczął w Gdyni jako konstruktor budowlany w Biurze Konstrukcyjnym inż. S. Obmińskiego, następnie w firmie budowlanej "Franciszek Skąpski i Ska" w Warszawie. Projektował liczne konstrukcje budowlane, żelbetowe w Polsce, m.in. w Gdyni, Częstochowie, Warszawie, Koronowie. Do najważniejszych należały projekty konstrukcji żelbetowych: Bazylika Morska w Gdyni, rzeźnia miejska i hala targowa, projekt rozbudowy komisariatu rządu, magazyny portowe w strefie wolnocłowej w Gdyni, dwa mosty żelbetowe na terenie klasztoru na Jasnej Górze i konstrukcje łazienek w Orłowie. Piastował funkcję kierownika budowy hali głównej wytwórni płatowców w Mielcu w rozwijającym się wtedy Centralnym Okręgu Przemysłowym.
Był żołnierzem wojny obronnej 1939 r. Po klęsce ponad pięć lat spędził w Oflagu II C w Woldenbergu (Dobiegniew). W obozie prowadził wykłady w ramach Studium Dokształcania Politechnicznego.
Po wyzwoleniu prowadził w utworzonej w Lublinie Politechnice Warszawskiej wykłady ze statyki budowli, wytrzymałości tworzyw oraz żelbetnictwa. Następnie udał się do Gdańska, gdzie na Politechnice Gdańskiej od podstaw zorganizował i kierował Katedrą Wytrzymałości Materiałów i Statyki Budowli.
Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918 r. oraz dostępu do morza, szczególną rolę odegrali przedwojenni absolwenci wydziału budowy okrętów.
... cdn.
Fotografia:
Ze zbiorów Pracowni Historii i Zbiorów Muzealnych PG: Alfons Hoffmann (z dokumentem w ręku) odbiera z fabryki ASEA w Szwecji generator dla Elektrowni Gródek.
Autor tekstu:
mgr Barbara Ząbczyk-Chmielewska
barbara.zabczyk-chmielewska@pg.edu.pl
Nowe początki: Politechnika Gdańska po wojnie
Rok zakończenia II wojny światowej w dziejach naszej uczelni był wyjątkowo trudny. W styczniu 1945 r. nowo powołany Rząd Tymczasowy RP z siedzibą w Lublinie rozpoczął przygotowania do konsolidacji grupy specjalistów, której priorytetowym zadaniem było zabezpieczenie gdańskiej uczelni technicznej. Warto przypomnieć, że w tym czasie politechnika formalnie nadal znajdowała się pod zwierzchnictwem władz hitlerowskich. W celu przejęcia i odbudowy uczelni formułujące się władze polskie powołały dwie grupy operacyjne Ministerstwa Oświaty.
Pierwszą, jak wspomniano, utworzono pod koniec stycznia w Lublinie, drugą zaś w połowie lutego w Krakowie. Zadanie kierowania grupą krakowską otrzymał matematyk, dr Stanisław Turski. Był on przedwojennym pracownikiem Uniwersytetu Jagiellońskiego i Akademii Górniczej w Krakowie.
W kolekcji archiwaliów Sekcji Historycznej Biblioteki PG znajduje się dwujęzyczny, polsko-rosyjski dokument z dnia 14 lutego 1945 r., podpisany przez dr. Stanisława Skrzeszewskiego, który był pełnomocnikiem Rządu Tymczasowego. Pismem tym powołano Turskiego na stanowisko Kierownika Grupy Operacyjnej Ministerstwa Oświaty na miasto Gdańsk. Tym samym krakowskiemu matematykowi i przyszłemu pionierowi informatyki i cybernetyki powierzono powołanie zespołu, którego zadaniem była organizacja powojennego szkolnictwa na polskim Wybrzeżu. Do zespołu tego należeli m.in. inżynier elektryk, absolwent Politechniki Lwowskiej odpowiedzialny przed wojną za elektryfikację Pomorza i przyszły rektor PG Kazimierz Kopecki, dr Kazimierz Kubik oraz inż. Stanisław Szymański. Z Krakowa do Gdańska delegacja wyruszyła 22 lutego 1945 r. Podróż przez wciąż nękany i zrujnowany wojną kraj była długa i pełna licznych problemów, głównie natury logistycznej. W jej trakcie doszło do połączenia się grupy krakowskiej z lubelską. Należał do niej m.in. inżynier Franciszek Otto, były pracownik Politechniki Lwowskiej, wybitny matematyk i specjalista w dziedzinie geometrii wykreślnej, późniejszy dziekan Wydziału Architektury PG. Połączone grupy operacyjne Ministerstwa Oświaty dotarły do Gdańska na początku kwietnia. Wokół miasta nadal toczyły się zbrojne walki. Franciszek Otto przybycie na teren uczelni tak opisywał w swoich wspomnieniach: "W czasie krótkiego postoju we Wrzeszczu zdecydowaliśmy się razem z Kazimierzem Kopeckim wrócić do Politechniki, by zobaczyć, jaka jest sytuacja. Było pochmurne popołudnie pamiętnego 5 kwietnia 1945 roku, gdy przekraczaliśmy rozbitą bramę Politechniki. Pomyślałem wtedy, że oto stoję przed celem mojej podróży". Po przejęciu zniszczonej i splądrowanej uczelni wiadomo było, że potrzeba będzie wiele wysiłku do jej odbudowania i ponownego uruchomienia. W trakcie wojennej pożogi, która nie oszczędziła zabudowań politechniki, najbardziej ucierpiał Gmach Główny, gdyż całą część środkową budynku wraz rektoratem, aulą oraz biblioteką strawił ogień. Cennym źródłem znajdującym się w zbiorach Sekcji Historycznej, jest fotoreprodukcja rękopisu Stanisława Turskiego będącego notatką na temat stanu uczelni w tym okresie. Szef zespołu powołanego do zorganizowania uczelni wspominał m.in.:
"[…] Działania wojenne dotknęły niszczącą ręką Gmach Główny, którego centralna część dotkliwie ucierpiała od pożaru, skrzydła boczne, choć mniej zniszczone, noszą widoczne ślady zniszczenia. Natomiast pawilony i budynki pozostałe ucierpiały stosunkowo nieznacznie; w niektórych tylko brak szyb świadczy o minionych silnych walkach o Gdańsk. […] prócz zniszczeń spowodowanych pożarem, cały teren pokryty stosami walących się sprzętów, resztkami ogromnego szpitala, w jaki przekształcona była Politechnika. Sale i laboratoria pełne były skrwawionych bandaży; w łóżkach, na korytarzach, w ogrodzie leżały setki trupów (pogrzebano w mogiłach przeszło 600 zwłok ludzkich). Stłuczone szkło, resztki łóżek szpitalnych, sienników, koców, noszy itd. są półmetrową warstwą podłogi budynków; a wśród tych stosów rupieci znajdowano części lub całkowite aparaty naukowe".
Z wojennych zniszczeń – jak wspominał Turski – zachowało się Laboratorium Maszynowe. Znajdujące się w przy hali pomieszczenia zaadaptowano na tymczasową kwaterę członków przybyłej grupy operacyjnej. I tak pierwsza administracja uczelni znalazła swą siedzibę pośród ocalałych maszyn…
Dzień po przybyciu delegacji kierowanej przez Turskiego do Gdańska przystąpiono do zabezpieczenia i porządkowania zabudowań i kampusu. Rozpoczęto prace wstępne, które polegały głównie na oczyszczeniu terenu z gruzów i pozostałości po szpitalu wojennym. Sprzątano pierwsze pomieszczenia użytkowe i ustawiano w nich ławki, stoły, tablice. Przygotowywano pokoje dla profesorów oraz kompletowano ocalałą aparaturę. Przy odgruzowywaniu budynków pomagali zgłaszający się młodzi ludzie, którzy przybywali do Gdańska z całej Polski z zamiarem studiowania na politechnice. Równolegle, w czasie pracy wykonywanej w kolejnych tygodniach, uregulowany został status prawny uczelni. Decyzją ówczesnych władz polskich reprezentowanych przez Krajową Radę Narodową, wydano dekret z dnia 24 maja 1945 r. "o przekształceniu Politechniki Gdańskiej w polską państwową szkołę akademicką". Ważnym wydarzeniem w okresie przywracania uczelni do życia było uruchomienie na jej terenie elektrowni. Stało się to możliwe dzięki ocalałym sprzętom Laboratorium Maszynowego i przetwornicom w Laboratorium Elektrycznym. Co niezwykle ważne, pierwsza w Gdańsku powojenna elektrownia dostarczała energię nie tylko do uczelni, ale też do miasta i portu.
W cytowanym wyżej rękopisie Turskiego znajdziemy również informacje o stanie uczelni z przełomu czerwca i lipca 1945 r. Szef Pomorskiej Grupy Operacyjnej i przyszły rektor Politechniki Gdańskiej przed niemal 80 laty relacjonował to, co udało się osiągnąć w ciągu paru tygodni od zakończenia wojny: "Dziś w częściach nadających się do użytku panuje porządek. Hala maszyn Laboratorium Maszynowego funkcjonuje prawie normalnie. Lokalna elektrownia Politechniki pracuje od dwóch z górą miesięcy. Instytut Elektrotechniczny, uporządkowany, oczyszczony, oczekuje na studentów. […] Politechnika rozporządza jedynym dziś w Polsce tunelem aerodynamicznym i wielu innymi urządzeniami naukowymi. W gmachu Chemii, poza skrzydłem, które ucierpiało od pożaru, zaprowadzono porządek; laboratoria do ćwiczeń mogą w niedługim czasie rozpocząć czynności. […] Ilość zgłoszeń studentów, których na razie rejestruje się prowizorycznie, wynosi już ponad 1000".
Literatura:
- Kortas D., Profesor Stanisław Turski Rola i zadania jako szefa Grupy Operacyjnej Ministerstwa Oświaty. [w:] Pismo PG, nr 5, 2020.
- Politechnika Gdańska 1945-1970. Księga Pamiątkowa. Red. W. Balcerski, Gdańsk 1970.
- Pionierzy PG. Red. Z. Paszota, J. Rachoń, E. Wittbrodt. Gdańsk 2005.
Fotografia:
Ze zbiorów Pracowni Historii i Zbiorów Muzealnych PG: Zniszczony Gmach Główny Politechniki Gdańskiej - 1945 r.
Autor tekstu:
mgr Dariusz Kortas
dariusz.kortas@pg.edu.pl