SeaSentinel
Do tej pory systemy wykrywania skażeń nie były portom potrzebne głównie z dwóch powodów. Po pierwsze, nie istniało prawo regulujące czystość wód portowych. Po drugie, w porcie pracowało mnóstwo ludzi, z których każdy mógł zauważyć np. wyciek paliwa, ładunku i innych. Dziś zarówno przepisy krajowe jak i unijne narzucają normy i restrykcje dotyczące różnego typu zanieczyszczeń, a port staje się środowiskiem coraz bardziej zrobotyzowanym. Ludzi w porcie jest coraz mniej, a co za tym idzie, niedługo nie będzie komu tych zagrożeń zauważyć. Problem ten rozwiązują drony takie jak nasz, które w czasie rzeczywistym dokonują pomiarów właściwości fizyko-chemicznych wody. Są one następnie przetwarzane przez algorytm, dzięki czemu operator ma możliwość wykryć potencjalne skażenie. To co wyróżnia naszego drona to po pierwsze modułowość, pozwalająca w łatwy sposób dostosować go do indywidualnych potrzeb klienta, łatwość eksploatacji oraz intuicyjna obsługa.
O zespole projektowym
Członkowie naszego zespołu są zrzeszeni w ramach koła naukowego SimLE. Reprezentujemy różne dziedziny nauki od technologii morskich, przez robotykę, po telekomunikację. Łączy nas wspólna chęć innowacji i rozwiązywania problemów jutra.
Etap realizacji projektu
W chwili obecnej staramy się dotrzeć do jak największej liczby przedstawicieli przemysłu w celu zebrania jak największej puli doświadczeń dotyczących kwestii skażenia wód portowych, co z kolei pozwoli nam na jeszcze dokładniejsze wpasowanie się w potrzeby potencjalnych klientów.
Kontakt: igor.rusiecki@wp.pl