Data dodania: 2022-06-30
O zanieczyszczenia Morza Bałtyckiego w "Rozmowach z Fahrenheitem"
„Zanieczyszczenia Bałtyku” to tytuł drugiego odcinka podcastu Uczelni Fahrenheita. Rozmowa jest już dostępna w sieci. Gośćmi odcinka byli prof. Magdalena Bełdowska z Zakładu Chemii Morza i Ochrony Środowiska Morskiego Uniwersytetu Gdańskiego, przewodnicząca Sekcji Chemii Morza KBM PAN, prof. Magdalena Gajewska z Katedry Technologii i Inżynierii Środowiska Politechniki Gdańskiej, koordynatorka Centrum EkoTech oraz dr hab. Michał Sobjanek z Katedry i Kliniki Dermatologii, Wenerologii i Alergologii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. Spotkanie poprowadził Dariusz Szreter, dziennikarz tygodnika „Zawsze Pomorze”.
Zanieczyszczenia Bałtyku
Do głównych źródeł zanieczyszczeń Morza Bałtyckiego należą osady, głównie metali ciężkich, które dostały się do morza jeszcze w drugiej połowie XX wieku, kiedy część ścieków programowo nie była oczyszczana. Obecnie to nie ścieki przemysłowe są głównym problemem, ale inne zanieczyszczenia, które powstają na lądzie i dostają się do Bałtyku m.in. za pośrednictwem kanalizacji deszczowej.
Kolejny nieuświadomiony sposób zanieczyszczania morza przez mieszkańców terenów przybrzeżnych i turystów to pozostawianie niedopałków papierosów – zarówno na plaży, jak i na ulicach miast. Są one źródłem mikroplastiku, na którym potrafią wędrować inne zanieczyszczenia, choćby metale ciężkie. To także poważne zagrożenie dla zwierząt żyjących w Bałtyku – ryb oraz ptaków morskich.
Część zagrożeń dla ekosystemu Bałtyku ma charakter niezależny od działalności człowieka, a wiąże się z samym charakterem tego akwenu – płytkiego, o niedużym zasoleniu, półzamkniętego, z niewielką wymianą wód, co powoduje, że większość zanieczyszczeń, które się do nich dostają, zostaje tam na bardzo długi czas.
Uczestnicy podcastu mieli podzielone zdania w kwestii szans na poprawę sytuacji ekologicznej Bałtyku. Prof. Bełdowska i dr Sobjanek pokładają nadzieję w zwiększonej świadomości ekologicznej społeczeństwa. Natomiast prof. Gajewska skłania się ku twierdzeniu, że zmiany są nieodwracalne i ten Bałtyk, który znamy, odchodzi do przeszłości, a w którą stronę nasze morze podąża, na tym etapie trudno jest powiedzieć.